Dziś kolejne zdobienie w Dzikim Projekcie. Tym razem tematem był wąż... o kurczę ile ja się nakombinowałam co by tu zmalować. Chyba jeszcze nie miałam takiego problemu ze zdobieniem. W końcu skończyłam na użyciu pękacza.
Jak mi wyszło zobaczcie same:
Eh no i moje pazurki znowu uległy skróceniu, jeden złamany trzeba było i skrócić resztę.
I co sądzicie? Jak Wam się podoba? Ja sama nie wiem :)
Pozdrowienia :D
Justyna
ślicznie ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńkolor pękacza pasuje ;D
OdpowiedzUsuńZa pękaczami nie przepadam, ale ładny odcień ma lakier podkładowy :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tym lakierem pękającym :) fajnie wyszło
OdpowiedzUsuńLakiery pękające są fajne :D
OdpowiedzUsuń