Obserwatorzy

środa, 26 lutego 2014

Srebrna tasiemka na fiolecie

Cześć dziewczyny :)

Kiedy pokazywałam moją pierwszą zabawę z tasiemką wspomniałam, że i już drugi raz próbowałam się z nią zmierzyć. Tak więc dzisiaj chcę Wam pokazać to co mi za drugim razem wyszło.
Bazą jest wcześniej pokazywany na blogu fiolet od INGRID o numerku 402.







Wiem, że w dalszym ciągu idealnie mi to nie wychodzi ale starałam się. Za to ubolewam nad tym, że zdobienia z użyciem tasiemki są tak okropnie nietrwałe.

Pozdrawiam Was serdecznie :)

Justyna

5 komentarzy:

  1. Ślicznie Ci wyszło, mi tasiemką póki co średnio wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ladnie to Ci wyszlo ;) ten fioletowy jest super

    OdpowiedzUsuń
  3. calosc rewelacja, a w fiolecie jestem zakochana!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kocham zdobienia tasiemkowe, tylko ja robię kolor bazowy, przyklejam tasiemkę, maluję innym kolorem i jeszcze na mokro ją odrywam - jest wtedy bardziej pracochłonne, ale trwalsze ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Pozytywne - które powodują uśmiech na mojej twarzy i negatywne - które mobilizują do jeszcze cięższej pracy w tworzeniu.