Dawno nie było u mnie takiego postu, a grudzień i końcówka listopada były dla mnie obfite w zakupy.
Dziś pokażę Wam tylko zakupy bardziej lakierowe :)
Pierwsza część to mój prezent mikołajkowy od siebie dla siebie :)
Całe mnóstwo lakierów
I ogromna ilość ozdób
I tak bliżej co zawiera pudełko :)
Drugą część stanowi zamówienie od ostatnio wychwalanego w blogosferze sklepu Promoto - Promoto.
Nad zakupami z tego sklepu zastanawiałam się już wcześniej, ale kiedy wkroczył w blogosferę, skusiłam się i zamówiłam co nieco z niego. Teraz trochę żałuję, bo gdybym jeszcze trochę poczekała miałabym teraz w swojej kolekcji ozdób ćwieki, a tak muszę się trochę wstrzymać z zakupami.
Tasiemki, wzorniki, pędzelki i lakier
Pędzelki i eyeliner
Sporo tego, ale naprawdę nie straciłam na tego majątku :)
Na dziś to tyle :) Cały czas myślę o podsumowaniu roku. Mam już nawet część napisaną, ale utknęłam i nie mogę zacząć dalej.
Pozdrawiam :)
Justyna
Ale świetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńTasiemki też muszę zakupić :)
no no obficie :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :D
OdpowiedzUsuńciekawe zakupy w Promoto :) lakierów tez sporo :)
OdpowiedzUsuńWdać, że poszalałaś. Super lakiery :D
OdpowiedzUsuńrzeczywiście szaleństwo było!! :D
OdpowiedzUsuńo jakie cudowne zakupy:) teraz chyba codziennie inny lakier i ozdoby na paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńwow ile cudności :)
OdpowiedzUsuń