Miałam spory problem co zmalować jeśli chodzi o tą literę. Wczoraj stwierdziłam że namaluje po prostu niebo. I właśnie z takim zamiarem zasiadłam do malowania paznokci. Znalazłam odpowiedni niebieski ale doszłam do wniosku że tak jedno kolorowo to będzie trochę nudno. Znalazłam drugi odcień niebieskiego i zrobiłam gradient. Mój początkowy pomysł polegał na zmalowaniu jeszcze chmurek i słoneczka, no ale skończyło się na samym niebiesko niebieskim gradiencie.
Powiem Wam, że unikałam do tej pory tej metody bo jak dla mnie za bardzo brudząca, ale zmieniłam zdanie. Czasami warto się trochę upaćkać, żeby uzyskać fajny efekt :) Przepraszam za niedoczyszczone skórki. Muszę nad tym jeszcze trochę popracować.
Buziaki:)
Justyna
bardzo ładnie to wyszło:)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę,to serdecznie zapraszam Cię na rozdanie mikołajkowo-świąteczne;)
Extra się to prezentuje :) Szkoda że niebo nad nami nie chce być takie niebieskie :P
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńładne:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńMoże być niebo, a może to też być zimowy manicure :)
OdpowiedzUsuńN jak niesamowicie :) kocham
OdpowiedzUsuńBardzo lubię niebieskości na paznokciach:)
OdpowiedzUsuń