Nude pink

Cześć :)

W ostatnim czasie pokazywałam na blogu moje nowości, które trafiły w moje ręce. Dzisiaj pokażę jak wygląda jeden z nich na płytce paznokci. Zaczęłam od tego różu właściwie na przekór sobie, gdyż zawsze wolałam na płytce ciemniejsze kolory. Ale chyba z biegiem czasu moje gusta się zmieniają bo ten kolor bardzo mi się spodobał. Jeśli chodzi o nakładanie lakieru, to przy nakładaniu pierwszej warstwy, widoczne były ślady po przejechaniu pędzelkiem. Dlatego przy nakładaniu drugiej warstwy starałam się położyć ją nieco grubiej. I przy dwóch warstwach pozostałam, chociaż wydaje mi się że przy trzeciej wyglądałby jeszcze lepiej. Lakier schnie dość szybko, nawet bez bazy, której nie użyłam gdyż mam zamiar stworzyć na nim jakiś wzorek. Jedynym mankamentem jest jak dla mnie gruba zakrętka, która sprawiała  mi trudność w nakładaniu lakieru, ale to może dlatego że jestem przyzwyczajona do cieńszych.

Paznokcie malowałam rano, a zdjęcia robiłam bliżej wieczora, gdyż aparat mi  gdzieś znikł :)
 Co do trwałości to nie jestem do końca przekonana, gdyż zmazałam go po 3 dniach, tylko po to aby go jeszcze raz nałożyć i stworzyć na nim wzorek :) W ciągu tego czasu zauważyłam tylko delikatne ubytki na końcówkach.

Pozdrawiam Justyna :)